niedziela, 7 września 2014

Rozdział drugi "Szkolne zauroczenie"

Tak jak codziennie Sandra z Anetą szła do szkoły. W jedną z przerw kiedy schodziły z schodów napotkali Kamila. Niechcący Sandra Go popchnęła, ale najszczęście nic mu się nie stało ponieważ złapał się barierki.
- Przepraszam Cię, to przypadkowo wpadłam na Ciebie - zawsydzona odparła Sandra.
- Spokojnie, nic się przecież takiego nie stało - z uśmiechem odpowiedział Kamil.
- To może przejdźmy się razem po korytarzu - zaproponowałą Aneta.
Co Wy na to ? - zapytała.
- Wspaniały pomysł ! - nadal zawstydzona Sandra odkrzyknęła z uśmiechem.
- No pewnie, czemu nie - odparł Kamil.
Kiedy tak spacerowali po korytarzu Sandra powiedziała:
- Kamil przepraszam Cię, nie chciałam... - Sandra ciągle o tym powtarza.
- Przecież nic się nie stało, każdemu się to zdaża, rozumiem - uśmiechnał się i powiedział Kamil.
- Ale to było takie głupie... - tłumaczy Sandra.
- Jejku, już skończ. Nie przejmuj się - Kamil chce ją uspokoić.
- Ale napewno Ci nic nie jest ? - Pyta Sandra.
- No gdzie, przestań. Jeśli mi by coś było to bym z wami teraz nie chodził - mówi Kamil, który chce ją uspokoić.
- To dobrze - uspokoiła się Sandra .
- No - odpowiada Kamil.
Długo rozmawiali, lecz przerwał im dzwonek na lekcje. Rozeszli się do swoich klas. Sandra o tym myślała w klasie i nauczycielka od języka niemieckiego zauważyła, że jest jakaś inna niż zawsze, dlatego zapytała - Wszystko z Tobą dobrze ? Sandra odpowiedziała - Tak, tak. Po ostatniej lekcji wraz z swoją przyjaciółką pojechały do domu. Sandra calutki dzień myślała o tym co się wydarzyło w szkole.

__________________________________________________________________________
Hej ! <3
Mamy drugi rozdział :*
Mi się nie podoba :(
Jeśli ktoś czyta niech skomentuje, bo to motywuje. ♥
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia ! <3
Zapraszam do czytania ♥♥♥
                                                                                                                                     Lover of love.  <3



8 komentarzy:

  1. No no no nieładnie tak biednego Kamila taranować xDDD
    Ale nic się nie stało i wszystko jest okej, a przynajmniej sobie pogadali :)
    Czekam na nn i pozdrawiam :***

    OdpowiedzUsuń
  2. No, no :)
    Rozdział ciekawy :D
    Coś czuję, że pomiędzy Sandrą, a Kamilem coś będzie :)
    Czekam nn i życzę weny <3
    Buziaczki :**

    OdpowiedzUsuń
  3. Przejrzyście. Wszystko u Ciebie jest tak ładnie klarowne. Nawet wygląd bloga oraz odstępy pomiędzy poszczególnymi wierszami. To takie moje pierwsze spostrzeżenie. :)
    Co do historii... Zaczyna się dosyć interesująco, aczkolwiek... Kochana! Czemu tak krótko?! Ja się tu wczytuję, a już muszę kończyć. Nie chcę tak. ;c heh :D
    Życzę weny. Pozdrawiam!
    A jak już jestem, to zapraszam do siebie!
    http://najpotezniejsza-magia-milosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za te miłe słowa kochana <3
      Postaram się :*
      Buziaki, pozdrawiam ♥

      Usuń
  4. O Boze, Boze, Bozenko! :o
    Mega boskie! <3
    Cudowny rozdzial <3
    Tak przy okazji :)
    W związku z tym, że bardzo podoba mi się Twój blog zostałaś nominowana do Liebster Award. Więcej informacji: http://footballismydope.blogspot.com/2014/09/liebster-award.html:*

    OdpowiedzUsuń